Inez
Ostatnio budzę się około 9.00. Od razu idę zrobić śniadanie sobie i młodszemu bratu. Zawsze jem płatki Corn Flakes z mlekiem. Po śniadaniu udaję się do łazienki, gdzie spędzam przeszło godzinę. Biorę ze sobą mój telefon i włączam na Spotify playlistę Feel Good Summer lub Global Top 50. Myję włosy szamponem Isana Shampoo 7 Kräuter do włosów normalnych i szybko przetłuszczających się .
Moje włosy nie puszą się po nim, a niestety mają do tego tendencję. Biorę prysznic i myję się używając żelu pod prysznic Nivea care &cocoa.
Potem smaruję się balsamem Evree Instant Help.
Gdy już się przebiorę, myję twarz zwykłym, szarym mydłem. Kilka razy w tygodniu używam matującego peelingu do mycia twarzy z firmy Tołpa.
Następnie smaruję twarz kremem matującym z Barwy Siarkowej
Smaruję ręce kremem do rąk Tutti Frutti wiśnia&porzeczka.
Potem biorę patyczek do uszu i maczam go w olejku z drzewa herbacianego. Smaruję nim paznokcie i skórki naokoło nich. Ma to je utwardzić i sprawić że nie będą się tak łamały. Potem myję zęby i idę oglądać seriale :) .
Lea
W wakacje zwykle wstaje około 9.00. Leżąc w łóżku włączam muzykę i przyglądam social media. Zaraz po tym piję szklankę wody, którą zawsze szykuj wieczorem. Wstaję i wybieram ubranie. W łazience jestem od 30 minut do godziny, w zależności od dnia. Włączam wtedy moją playlistę i biorę prysznic, używam płynu "Dove, Beauty Cream Wash".
Związuję włosy w kucyk. Następnie płuczę twarz wodą i myję zęby,. Zaraz po tym udaje się do kuchni i biorę tabletki na alergie. Następnie szykuje sobie śniadanie. Zwykle jest to po prostu miska owoców, gdy mam chęć próbuje robić coś bardziej czasochłonnego. Przed południem w domu jestem tylko ja więc przy wszystkich tych czynnościach towarzyszy mi muzyka. Jedząc śniadanie, popijam dzbanek wody i oglądam serial, ostatnio wzięłam się za "Lucifera". Gdy już skończę, wracam do łazienki. Przemywam twarz wodą i jeszcze raz myję zęby. Potem używam tonika "Love Nature, Face Toner Chamomile (Tonik do twarzy z rumiankiem)".
i kremu "Odżywczy krem na dzień Milk & Honey Gold".
Rozpuszczam swoje włosy i nakładam na nie odżywkę "Garnier, Fructis, cudowny olejek odżywienie i blask".
Używam kremu do rąk "Avon Care, cocoa butter".
Następnie wracam do mojego pokoju i zapisuje listę "rzeczy do zrobienia". Pomaga mi to być produktywną cały dzień. Zwykle tak właśnie wygląda moja poranna rutyna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz